Komentarze: 1
Wlasciwie sama nie wiem cemu jestem cala w skoffronkach... Cuje siem zajebiscie cudownie :) Mam ochote na takiego slodziutkiego cukierecka... najpierff powolutku go rospakowac.... pozniej kostowac... delektowac siem... Hmmm... pocuc taki slodki smak w calym cialku... Hmmm.... Ale mam ochote na cukierecka :o) Hieh.... Musem pocekac....
A tak ogolnie... to rozowa siem odezwala do Misia!! Chce jakoms plyte cy cos.... glupia pinda!! Wrrr.... nie bende myslala o niemilych zecach.... nie chcem sobie zepsuc humoru... PapA