11 września 2002

Dawno nie pisalam... nie mialam czasu... psecies jest skola.... Muszę pisac normalnie bo ostatnio na polskim nie wiedzialam przez jakie u/ó oisze się tytul.... Wiec już piszę normalnie, bez żadnego seplenienia. Tak wogóle to dzisiaj dostalam 5 z matmy :)  Ale sie ciesze :) Pierwsza moja ocena :) Co u mnie slychac.... Szkol szkola szkola szkola..... nio i moze tez inne przyjemnosci.... ;) Misiu cos ostatnio mnie codziennie odwiedza :) Siuper :) (ups mialo nie byc tego) Co jeszcze... Jeszcze miesiac i wesele!!! :o) Ale fajnie!!! Nie moge sie odczekac jutro musze polazic po sklepach albo w piatek popatrzec za kiecką jak zadnej fajnej nie bedzie to pojade do Krakowa i tam sobie cos kupie. Ciesze sie bardzo :) Ostatnio cos duzo jem.... ciekawe czemu.... hmmm... No nic nie ważne... Co jeszcze moge powiedziec.... Piesek żyje (na szczescie) w sobote bedzie wolna chata i szykuje sie male szalenstwo... ale nie bede mowic zeby nie zapeszac.... Jesli dlugo nie bede pisala tzn. że mam duzxo nauki a tak ostatnimi czasy bylo... dzisiaj znalazlam chwile zeby uzupelnic blogusia. Wczoraj nawet na neciku nie bylam!! Ogladalam fajny film na TVN o zamachu na WTC dzisiaj tez beda takie programy. bede ogladala :) No ide bo piesek sie domaga.... PapA kotecki :)